maj...
niech no tylko zakwitną jabłonie...
Początek
miesiąca przywitał nas deszczową pogodą. Temperatura nie powala, ale
jest całkiem znośnie. Wszystko rośnie jak na drożdżach, chwasty też.
Maj
to najpiękniejszy miesiąc, miesiąc kwitnących jabłoni...
W ogródku jest biało i pachnąco,
a to za sprawą drzew owocowych. Co prawda przekwitły morele ale
kwitną śliwy, czereśnie, wiśnie, no i oczywiście jabłonie. Ptaki
niestrudzenie śpiewają cały czas i to już od czwartej rano.
Jest
to także miesiąc tulipanów, moich ulubionych wiosennych kwiatów. Muszę się
pochwalić, mam ich całkiem niezłą kolekcję. A wszystko zaczęło się
pewnego "8-go marca".
Mąż,
znając moją słabość do tulipanów, podarował mi na Dzień Kobiet
nietypowy prezent - cebulki tulipanów. I przyznam, że trafił w dziesiątkę.
Miał to być taki prezent z opóźnionym działaniem. I był, i
to jeszcze z jakim opóźnieniem.
Cebulki wsadzałam wiosną i na własnej skórze przekonałam się, że to
był błąd. Większość tulipanów w ogóle nie zakwitła, wyrosły tylko
takie anemiczne roślinki. Za to w następnym roku pięknie zakwitły już
wszystkie. Od tamtej pory wiem, że cebulki tulipanów znacznie lepiej sadzić jesienią, najlepiej koniec września, październik.
Forsycje, pierwiosnki,
krokusy i wiele innych kwiatów już przekwitły. Teraz
kwitną:
|
|
|
|
bergenia
|
barwinek
|
gęsiówka |
ubiorek
zimozielony
|
|
|
|
|
żagwin
ogrodowy
|
floksy szydlaste |
floksy szydlaste
|
omieg
|
|
|
|
|
kuklik
|
sasanki
|
lak pospolity
|
irysy karłowate
|
|
|
|
|
floksy szydlaste
|
ubiorek
|
narcyzy
|
floksy szydlaste
|
|
|
|
|
skalnica
|
gęsiówka
|
miesiącznica
|
W moim malutkim warzywniku wzeszła już rzodkiewka i
jeszcze coś... marchewka albo pietruszka. W tej chwili trudno mi powiedzieć
co to.
Na
grządce obok warzyw posadziłam także aksamitki. Podobno ich zapach odstrasza mszyce,
zobaczymy...
Trawa
zazieleniła się, wszystko dokoła kwitnie i pachnie, nawet
nasiona kwiatów, które rozsiały się jesienią, wschodzą. Jednym słowem, ogródek tętni życiem, a moje iglaki dopiero teraz budzą się
z zimowego snu ... i to nie wszystkie.
Jodła
kalifornijska "Abies concolor" - ze względu na pokrój i
ubarwienie jest bardzo efektownym drzewem. Dorasta do
wysokości 20-30 m. Dobrze rośnie na średnio
wilgotnych oraz na suchych lub żwirowatych glebach, ubogich w
składniki odżywcze. Jest to jodła najbardziej odporna na suszę
i zanieczyszczenie powietrza. Igły długie,
charakterystycznie ułożone, łuskowato podnoszące się ku górze
o tępo zaostrzonych lub zaokrąglonych wierzchołkach. |
|
jodła kalifornijska
|
|
Modrzew
europejski (Larix decidua) jest drzewem bardzo szybko rosnącym. Zeszłoroczny
przyrost mojego 3-letniego drzewka - równo 1m. To całkiem niezły
wynik. Lubi stanowiska nasłonecznione. Jest odporny na
zanieczyszczenie powietrza pyłem i dymami, niewymagający, dobrze znosi
niskie temperatury.
Wczesną
wiosną rozwija intensywnie zielone igły (a mój dopiero teraz), które
jesienią przebarwiają się na żółto, a opadają na zimę.
Bardzo dobrze znosi cięcie i formowanie. Nadaje się na żywopłoty i
szpalery. Niestety często atakowany jest przez mszyce - ochojniki i nie
ma innej rady, trzeba pryskać. |
|
modrzew
|
|
Cis
pospolity (Taxus baccata) - drzewo
lub krzew długowieczny, iglasty, zimozielony, wysokości do 20m. Rośnie
bardzo wolno, początkowo do 10-15 cm rocznie, potem przyrost ustaje. Jest
rośliną trującą.
Ten
cis sam się
wysiał - podobnie jak kilka innych rosnących w naszym ogródku. Najprawdopodobniej ptaki przyniosły jego nasiona. |
|
|
cis pospolity
|
|
Igły
są miękkie, spłaszczone i często łukowato wygięte, z wierzchu
ciemnozielone, od spodu jaśniejsze. Układają się na gałązkach w dwóch
szeregach i żyją do pięciu lat.
Cis
rosnący w Henrykowie Lubańskim na Dolnym Śląsku jest najstarszym drzewem
w Polsce. Jego wiek ocenia się na 1250 lat.
Jałowiec
pospolity (Juniperus communis) jest krzewem
wieloletnim, dorasta do 3m, a czasami jako drzewo nawet do 10m wysokości.
Rośnie na ziemi jałowej, piaszczystej - stąd jego nazwa. Lubi stanowiska
nasłonecznione i osłonięte od mroźnych, wysuszających wiatrów. Owoce
jałowca stosowane są powszechnie jako lek w różnych schorzeniach - działanie
przeciwzapalne, bakteriobójcze, moczopędne, żółciopędne, pobudzające
żołądek. |
|
Większość
naszych jałowców to już niemłode krzewy. Mają po kilkanaście lat. Żeby
poprawić ich wygląd, przycinam je systematycznie - dają się bardzo łatwo
formować.
Świerk
biały (Picea glauca) "Conica" - dorasta do 3,5
m wys. i 1,5 m szer., przyrosty ok. 8 cm rocznie. Lubi stanowiska słoneczne.
Może być sadzony w grupach lub pojedynczo w ogrodach skalnych, na
wrzosowiskach lub w kompozycjach pojemnikowych. Igły bardzo cienkie, delikatne, jasnozielone, stare z
niebieskawym odcieniem. |
|
świerk
biały
|
|
Sosna
zwyczajna, pospolita "Pinus sylvestris" - drzewo
iglaste, wiecznie zielone. Przeciętnie osiąga wysokość 30 metrów, wyjątkowo
dorasta do 40 m. Drzewa rosnące samotnie mają rozłożyste, dosyć gęste
korony, w skupiskach leśnych tracą dolne gałęzie, przybierając pokrój
parasolowaty.
Igły
szarozielone do niebieskozielonych, osadzone parami na krótkopędach, długości
3-5 (7) cm, grubości 1-2 mm. Sztywne i twarde, skręcone dookoła
swojej osi. Pozostają na drzewie od 3 do 6 lat.
Igły Szyszki osadzone na krótkich
szypułkach, osiągają od 3 do 7 cm długości. Osadzone są pojedynczo lub po 2-3 obok
siebie. |
|
sosna zwyczajna
|
|
W
ogródku rosną dwie sosny zwyczajne. Jedna liczy sobie przeszło 15 lat. Jest już
pokaźnych rozmiarów. Rośnie blisko innych iglaków i dlatego od
pewnego czasu reguluję jej kształt, tak żeby dobrze komponowała się
z innymi krzewami.
Na przełomie maja i czerwca w niektórych miejscach
przycinam jej przyrosty o połowę. Dzięki temu gałęzie rosną
wolniej i są bardziej gęste, natomiast te nie przycinane są rozłożyste
i znacznie dłuższe. Nasz syn, Paweł twierdzi, że jest to najładniejsze
drzewo w naszego ogródka. Druga,
jeszcze bardzo młoda sosenka, wysiała się z nasionka
starej sosny. Rośnie blisko jodły (drzewo duże). Nie
ma warunków na wyrośnięcie na duży okaz, więc zaczęłam
ją przycinać już bardzo wcześnie. |
|
sosna zwyczajna
|
|
Sosna
górska (kosodrzewina) "Pinus mugo" jest to roślina
niska, prawie ścieląca się po ziemi z wznoszącymi się ku górze
wierzchołkami. Charakteryzuje
się dużą zdolnością przystosowawczą, zajmując siedliska bardzo
skrajne. Jest wybitnie odporna na mróz i wiatr, nie wymaga długiego i
ciepłego lata. Występuje na obszarach górskich chroniąc glebę przed
erozją oraz zapobiegając przed tworzeniem się lawin.
Igły
ustawione parami na krótkopędach, długości 3-6cm,
sztywne i grube, ciemnozielone. Stosunkowo trwałe,
utrzymują się nawet do 10 lat. Szyszki jajowate, błyszczące,
brązowe o długości 3-6cm.
|
|
kosodrzewina
|
|
Jałowiec
(Juniperus virginiana) "Skyrocket" - rośnie
na wysokość do 6 metrów. Tworzy formy drzewiaste o najwęższym
pokroju kolumnowym. Stosunkowo szybko rośnie, co jest głównym powodem
jego popularności.
Igły o zabarwieniu sinoniebieskim. Wymaga gleb
piaszczystych, suchych. Bardzo źle znosi zastałą wodę. Lubi
stanowiska nasłonecznione, choć toleruje także półcień. Jałowiec
ten jest doskonałym materiałem na żywopłoty. Rosną u nas dwa jałowce "Skyrocket",
starszy - 12-letni, jest już wysokim krzewem - przeszło 4,5 m i młodszy
(ukorzeniony przeze mnie) - znacznie niższy - ma niewiele ponad 1,5
metra wysokości. |
|
jałowiec
Skyrocker
|
|
Koniec
pierwszej dekady maja
Pogoda
całkiem niezła jak na tę porę. Od końca kwietnie temperatura w nocy nie
spadła poniżej zera. To dobra prognoza dla drzew owocowych, a w szczególności
moreli. Kwitną bardzo wcześnie, więc są narażone na przymrozki i
dlatego w naszym klimacie często nie owocują. W tym roku spodziewaliśmy
się większej ilości owoców, a tu przykra niespodzianka.
Na
jednej moreli 6-letniej, bardzo obficie kwitnącej, pousychały
gałązki razem z owocami. Czyżby drzewo przesiliło się od nadmiaru owoców.
Druga, starsza, 30-letnia miała znacznie mniej kwiatów, a w tej
chwili ma dużo więcej owoców niż ta młodsza. Ma tylko kilka przyschniętych
gałązek. Oj
nie pojemy moreli w tym roku.
Zbliżają
się zimni ogrodnicy, a dopiero niedawno zaczęły kwitnąć jabłonie i śliwy.
Prognoza pogody jest dość optymistyczna. W tym roku zimni ogrodnicy
mają być dla nas wyjątkowo łaskawi (bez przymrozków), zobaczymy...
Śliwa
i jabłoń całe obsypane kwiatami, ale czy będą owoce... |
|
|
śliwa
|
jabłoń
|
|
Druga
połowa maja
Jest cieplutko, słonecznie, od czasu do czasu
popada, trochę pogrzmi. Ot taka wiosenna pogoda.
Drzewa
owocowe już przekwitły. W
ogródku wzrok przyciągają głównie różne odcienie zieleni, a to
dzięki roślinom iglastym. Okres ten niewątpliwie należy do nich.
Wszystkie wspaniale wyglądają.
|
|
|
jałowiec pospolity, żywotnik zachodni "Hoseri"
(tuja książkowa), żywotnik
zachodni "Columna" (tuja kolumnowa), sosna pospolita
|
jałowiec pośredni "Mint Julep",
żywotnik zachodni "Europa Gold", cyprysik groszkowy
"Bouleward", jałowiec pospolity
|
świerk biały
"Conica", żywotnik zachodni "Columna",
jałowiec "Skyrocker", żywotnik zachodni "Hovei"
(tuja
kulista), jałowiec pospolity, sosna pospolita
|
|
|
|
cyprysik Lawsona "Ivone"
|
żywotnik zachodni "Europa Gold"
|
cyprysik Lawsona "Golden
Wonder"
|
|
|
|
jodła kalifornijska "Abies
concolor
|
żywotnik
zachodni
"Yellow Ribbon"
|
żywotnik zachodni (Golden Globe)
|
Tuja
occidentalis "Homstrup" - stożkowa,
wolnorosnąca odmiana żywotnika, po 10 latach osiąga
2m wysokości. Pędy gęsto ułożone, ciemnozielone. Wymaga dosyć żyznych gleb. Polecana
jest na żywopłoty, do pojemników. |
|
tuja
occidentalis Homstrup
|
|
Chamaecyparis
obtusa "Bouleward" - wolno rosnąca
odmiana cyprysika o wąskostożkowym pokroju, po
10 latach osiąga około 2m wysokości. Igły miękkie,
nie kiełkujące, srebrzystoniebieskie. Wymaga gleb żyznych
i wilgotnych oraz osłoniętego stanowiska. |
|
cyprysik
groszkowy Bouleward
|
|
A
co słychać w kolorowej części ogródka...
Tulipany
w większości przekwitły, pozostały głównie żółte papuzie i
bordowe. W
dalszym ciągu kwitną: floksy, żagwin, lak, bratki, kukliki, ubiorki,
orliki, konwalie, złocienie, nagietki, śniedki baldaszkowate.
|
|
|
|
sasanka
|
poziomki |
lak
pospolity
|
miesiącznica
|
|
|
|
|
tytoń
ozdobny
|
irys
|
gazania
|
sanvitalia
|
|
|
|
|
gazania
|
śniedek baldaszkowate
|
miesiącznica |
floksy
szydlaste
|
|
|
|
|
sanvitalia
|
szafirek
|
nagietek
|
złocień
|
|
|
|
|
złocień
|
gazania
|
irys |
tytoń
ozdobny
|
|
|
|
|
żurawka
|
konwalia
|
tytoń
ozdobny
|
czarnuszka
damasceńska
|
|
|
|
|
omieg
|
aksamitka
|
bratek |
kuklik
|
Zakwita
dereń biały (Cornus alba Sibirica)...
Dereń
biały, mimo że jest gatunkiem krzewiastym, został
uformowany na kształt drzewka. Jego korona daje się łatwo
kształtować. Podobnie prowadzę inne krzewy: forsycję,
pigwę, psiankę, fuksję, z tym że u części z nich
pień został utworzony z zaplecionych w
warkoczyk gałązek. |
|
|
dereń biały
|
|
magnolia
liliiflora "Nigra"
|
|
|
|
magnolia liliiflora "Nigra"
|
Niestety
przegapiłam okres kwitnienia wierzby Hakuro nishiki.
W
kwietniu na jej gałązkach pojawiły się małe bazie.
Zaraz po nich wyrosły różowe listki, które z czasem
przebarwiły się na kolor biało-zielony. W tej chwili
na drzewku są głównie biało-zielone listki, jedynie
na końcach gałązek pozostało jeszcze trochę różowych.
|
|
wierzba Hakuro nishiki
|
|
19
maja - od rana pada i to solidnie, temperatura
nieco niższa - 16ºC. Dla mojej podsychającej trawy pogoda wymarzona.
Myślę, że tawułki też będą zadowolone i pewnie niedługo pięknie
zakwitną.
Koniec
maja - chłodno, pada deszcz, temperatura oscyluje wokół 13°C.
Co
roku o tej porze pojawia się ten sam problem - ochojnik.
Ochojniki
świerkowo-modrzewiowy i świerkowy zielony są mszycami,
zimującymi w postaci larw w załamaniach kory. Swój rozwój
rozpoczynają bardzo wczesną wiosną. W okresie kwitnienia dereni i
forsycji larwy przekształcają się w samice, które składają
jaja w pobliżu pączków, igieł modrzewi. Jaja składane przez
ochojnika świerkowo-modrzewiowego są ciemno zabarwione, natomiast
świerkowego zielonego - zielone i składane w znacznie mniejszej
ilości. |
|
modrzew zaatakowany przez ochojnika
świerkowo-modrzewiowego
|
|
Z jaj dosyć szybko wylęgają się larwy, które rozchodzą
się po gałązkach i igłach, rozpoczynają żerowanie, które z
czasem prowadzi do kolankowego załamywania się igieł modrzewia.
Żerują
również na świerkach. W maju lub czerwcu na
zakończeniach pędów lub u podstawy tegorocznych
przyrostów widać około centymetrowej długości
szyszeczki, lub większe dwu- lub trzycentymetrowe,
nieco wydłużone, z wyglądu podobne do ananasa.
W czerwcu szyszeczki te zaczną się otwierać, a z ich
wnętrza wylecą uskrzydlone mszyce, które zasiedlają
modrzewie znajdujące się w niedalekim sąsiedztwie. |
|
wyrośl w kształcie
szyszki
|
|
W
naszym ogródku rośnie pięć świerków pospolitych (Picea abiesi),
niestety wszystkie zostały zaatakowane przez ochojniki. Jedyne co
mogę teraz zrobić, to usunąć wyrośla razem z tegorocznymi
przyrostami. W poprzednim roku urywałam tylko
"szyszeczki" (szkoda mi było nowych przyrostów), jednak
nie była to w pełni skuteczna metoda. Bardzo często w miejscach,
z których je usuwałam, pojawiały się nowe. A jeżeli ich nie było,
to i tak taka młoda gałązka rosła znacznie słabiej, była
zdeformowana, często usychała. Poprzedniej wiosny pozbyłam się
wszystkich wyrośli i myślałam, że teraz będzie ich znacznie
mniej na świerkach. Niestety, myliłam się. W tej chwili wydaje mi
się, że jedynym skutecznym rozwiązaniem będzie jednak oprysk i
to już wczesną wiosną. Walka z ochojnikami jest bardzo
trudna. Przede wszystkim świerki i modrzewie nie powinny rosnąć
blisko siebie. Trzeba pamiętać o ich ochronie już wczesną wiosną,
kiedy larwy opuszczają zimowe kryjówki. Najlepszymi środkami są
preparaty oparte na oleju parafinowym. Jeżeli na pędach świerka
pojawiły się szyszki zawierające larwy ochojników, należy
je systematycznie usuwać zanim się otworzą. Kończy
się maj, większość drzew owocowych ma już duże owoce. Moreli
jest mało, ale za to jakie wielkie. Czereśnie, śliwki i wiśnie
bardzo ładnie rosną.
|
|
|
|
|
morele
|
wiśnie |
jabłka
|
czereśnie
|
śliwki
|
Grządka
z warzywami robi się coraz bardziej zielona, ale mówiąc szczerze,
nie ma się czym pochwalić.
Bardzo słabo wzeszła
marchewka i pietruszka. Koperek też jakiś lichutki. Rzodkiewka całkiem
nieźle rośnie - ale głównie natka, gorzej z korzeniem. Jedynie sałata ratuje honor wszystkich moich
warzywek. Rośnie
jak na drożdżach i nawet główki się zawiązują. |
|
I
na koniec przyszedł czas przyjrzeć się sosnom, czy już pora na
postrzyżyny... Jeszcze tydzień można poczekać.
|