lipiec... kwiaty w kolorze cytrusów
Pogoda - słońce, nieskazitelny błękit nieba, lekki zefirek, a
temperatura - jak na równiku.
A
w ogródku...
Kwitną kwiaty w kolorze cytrusów.
Rudbekia (Rudbeckia hirta) tworzy silne rozgałęzienia,
prawie krzewy. Długo kwitnie od lipca aż do mrozów. Jest
doskonałą rośliną na kwiat cięty. Utrzymują się w wazonie
do 14 dni.
|
Ścina się je, gdy są całkowicie rozwinięte i
zanurza natychmiast w wodzie. Jeśli zerwie się je przed całkowitym
rozwinięciem, więdną szybciej. |
|
|
| rudbekia
|
|
Rudbekia
dwubarwna (Rudbeckia bicolor) wysokość 30-50cm.
Nagietek
(Calendula) w rejonach o ciepłym klimacie kwitnie
przez cały rok. Pochodzi z południowych rejonów Europy. Jest to skromna
roślina, która dobrze czuje się na wszystkich glebach, ale
najlepiej na wapiennych, na stanowisku słonecznym. Po
przekwitnięciu kwiatów, trzeba je usuwać, jeżeli zostawi się
dojrzałe nasiona na roślinie, nowe kwiaty będą pojedyncze,
mniejsze i w końcu w ogóle przestaną się ukazywać.
|
Kwiaty
nagietka są szczególnie dekoracyjne w odosobnionych grupach na
tle ciemnych roślin iglastych lub niebieskich ostróżek. |
|
|
| nagietek
|
|
Liliowiec
ogrodowy,
smolinos (Hemerocallis) - jeden z najbardziej
fotogenicznych kwiatów w moim ogródku.
Aksamitka (Tagetes) - roślina
jednoroczna, pochodzi z Ameryki Północnej. Uprawia się trzy dość
wyraźnie różniące się gatunki: aksamitkę wzniesioną (Tagetes
erekta), która osiąga 80cm wysokości, aksamitkę rozpierzchłą
(Tagetes patula), o wysokości 15-40cm i aksamitkę wąskolistną
(Tagetes tenuifolia), która nie przekracza 20 cm wysokości
i ma wydłużone liście. Aksamitka jest rośliną mało wymagającą.
Wymaga stanowiska nasłonecznionego, można ją przesadzać nawet
podczas kwitnienia.
|
Aksamitka
wąskolistna (Tagetes tenuifolia)
|
|
|
| aksamitka
wąskolistna
|
|
Aksamitka
rozpierzchła (Tagetes patula)
Uczep
złocisty, złoty deszcz (Bidens aurea) - roślina
wieloletnia uprawiana u nas jako jednoroczna. Pędy długości do
1 m ścielące się po podłożu. Kwitnie obficie od maja do października
na stanowisku słonecznym i w półcieniu. Zastosowanie jako roślina
balkonowa i ogródki skalne.
|
Kwiaty
drobne o barwie intensywnie żółtej, idealna do ożywienia
każdej kompozycji.
Uczep w moim ogródku jest sporym utrapieniem. Bardzo łatwo
się rozsiewa i rośnie dosłownie wszędzie. Pielęgnacja
ogródka to, w dużej mierze, usuwanie tej roślinki z
niepożądanych miejsc. |
|
| uczep
złocisty
|
|
|
Wiciokrzew
Tellmanna (Lonicera tellmanniana) - bardzo efektowne, obficie kwitnące pnącze, kwiaty rurkowate, miedzianożółte, osiąga 5m
wysokości. |
|
| wiciokrzew Tellmanna
|
|
Lwia
paszcza, wyżlin
(Antirrhinum majus) - uprawiana jako roślina jednoroczna,
mimo, że tam gdzie rośnie dziko, tzn. w ciepłych rejonach
Europy, Azji i Ameryki, jest rośliną wieloletnią. Byłaby nią
i u nas, gdyby zniosła surowe zimy. Odznacza się wyjątkowym
bogactwem kolorów. Zaczyna kwitnąć pod koniec czerwca i kwitnie
aż do pierwszych mrozów.
Wymaga stanowiska całkowicie nasłonecznione, obfitego podlewanie
podczas całego okresu kwitnienia.
Wiele lat
temu kupiłam kilka sadzonek tych kwiatów i mam je do dziś.
Rozsiewają się same. Niektóre z nich, gdy zima
nie jest zbyt mroźna, przetrzymują ją i wtedy zaczynają kwitnąć
znacznie wcześniej.
Floksy,
płomyk (Phlox) - rośnie dziko w Ameryce Północnej oraz
w północno-wschodniej i północnej Azji. Płomyk zawdzięcza swą
nazwę obfitości kwiatów. Jego charakterystyczną cechą jest
ich różnobarwność. Można spotkać go w niemal wszystkich
odcieniach, może z wyjątkiem żółtego.
|
Moje
floksy co roku mają mączniaka rzekomego. Chorobę tę
wywołują grzyby Bremia sp., Peronospora sp. Na
dolnej części liści pojawiają się owalne, żółte
plamy przechodzące w barwę czerwonobrązową i nalot
grzybiczy. Zaatakowane liście z czasem obumierają. |
|
| floksy
|
|
Kosmos,
onętek (Cosmos) - rośnie dziko w Ameryce Południowej i
na południu Ameryki Północnej. Jest to wdzięczna roślina
jednoroczna, dość wysoka (dorasta do 1m), silnie rozgałęziona.
Kwiaty pojedyncze, białe, różowe, czerwone (10cm średnicy).
Kwitnie od lipca aż do końca jesieni, dobrze się czuje na
wszystkich glebach. Wymaga stanowiska słonecznego, osłoniętego
od wiatru, narażony jest bowiem na łamanie łodyg. Kosmosy
raczej nie nadają się do małych ogródków.
Najlepiej prezentują
się w grupach.
Zakwitły
białe, różowe i czerwone tawułki (Astilbe arendsii).
|
|
|
|
|
tawułka
biała
|
tawułka jasnoróżowa
|
tawułka czerwona
|
Malwa, prawoślaz (Althaea) - odznacza się
właściwościami leczniczymi znanymi już w starożytności.
Roślina dwuletnia, kwiaty pojedyncze lub pełne o średnicy do
10cm. Kwitnie w drugim roku po siewie.
Jest
bardzo dekoracyjna.
|
Ze względu na silny i bujny wzrost
nadaje się do zakrywania ścian, do ozdabiania wejścia. |
|
Bardzo ładnie wygląda także przy ogrodzeniach, zwłaszcza
drewnianych.
|
Dojrzały już wiśnie i czereśnie. |
|
|
| wiśnia
|
czereśnia
|
|
W
warzywniku robi się kolorowo.
Zakwitła rzodkiewka, koperek, kwitną również aksamitki -
"odstraszacze mszyc".
Między warzywami można zobaczyć białą lwią paszczę, tojeść i
drobne żółte kwiatuszki (złoty deszcz), a także gromadka różnokolorowych
kosmosów
rosnącą nieopodal rzodkiewki. Koło
pietruszki zauważyłam werbenę - już niedługo i ona zakwitnie.
Tak to bywa, gdy grządka warzywna powstaje w miejscu, gdzie
wcześniej rosły kwiaty. Ale
co by nie mówić, taki przydomowy kawałeczek działki z warzywami
jest bardzo przydatny, i na dodatek świadomość, że to co
rośnie nie jest pryskane...
Środek
lipca...
A
pogoda... lepszej nie można sobie wymarzyć. Żeby tak jeszcze chciało popadać, bo trawa
podsycha . Wtedy już naprawdę cała byłabym w skowronkach.
Ogródek mieni się całą gamą kolorów. Kwitną wielobarwne
lwie paszcze,
kosmosy, żółte, pomarańczowe i brązowe aksamitki , kremowa
juka, różowe floksy, fioletowa i biała liatra, rudbekie, delikatna niebieska
czarnuszka
i lobelie, tawułki białe, różowe i czerwone, jasno i ciemnoniebieskie
ostróżki, obok nich płomienne nagietki.
Niemalże w każdym miejscu ogródka można dostrzec wszędobylski uczep złocisty. W pobliżu przekwitających białych i ościstych rozchodników ponownie zakwitły
złocienie,
a pod jabłonką widać pomarańczowe smolinosy. Jest także
rojnik murowy, dumnie
prezentujący swoje bladoróżowe kwiaty. W jego bliskim sąsiedztwie ciągle, niestrudzenie kwitnie żurawka (jeden z najdłużej
kwitnących kwiatów) i jeszcze, chyba najbardziej kojarzące się z lipcem
malownicze malwy
o kwiatach od jasnoróżowych aż po prawie czarne, górujące nad
całym ogródkiem. Zaczynają również rozkwitać pierwsze
werbeny,
dalie, cynie...
|
Cynia
(Zinnia) - roślina jednoroczna, pochodzi z Ameryki Środkowej.
Do Europy została sprowadzona w 1759r. Nazwa pochodzi od nazwiska
botanika niemieckiego J.G. Zinna.
Jest
to jedna z najpiękniejszych roślin
ozdobnych.
|
|
|
| cynia
|
|
W
tym roku nie wzeszła żadna cynia. Widocznie zbyt
gorliwie usuwałam uschnięte kwiaty poprzedniego lata. Te, które
kwitną teraz, kupiłam na rynku - mają być różnokolorowe. Jak
na razie zakwitła żółta i biała.
Petunia
ogrodowa (Petunia hybrida) - roślina jednoroczna, pochodzi
z południowej Brazylii i Argentyny. Wytrzymuje doskonale silne
nasłonecznienie, a nawet krótkotrwałe susze, może rosnąć także
na zacienionych miejscach. W latach deszczowych trochę marnieją.
|
Obecnie
petunia jest rośliną mało popularną, stosowana była głównie
do dekoracji balkonów i okien. W moim ogródku rozsiewa się sama
już od kilku lat.
|
|
|
petunia
|
|
|
Ślęzawa
trójdzielna (Malope trifida)- pochodzi z Hiszpanii.
Kwitnie od lipca do końca jesieni. Tworzy
"krzaczki" wysokości 80-100cm i szerokości
100cm. Wymaga obfitego podlewania. Ślęzawa
to kolejna roślinka, która - podobnie jak petunia, sama się
rozsiewa. |
|
| ślęzawa
trójdzielna
|
|
Pod czereśnią
rośnie róża pnąca.
Ilość światła dochodząca do jej pędów jest
dość zróżnicowana i stąd te różne kolory kwiatów. Im więcej
światła tym kolor różyczek bardziej intensywny (ciemnoróżowa
- dużo światła, blado-różowa, prawie biała - najmniejszy
dostęp do światła).
|
Róża
pnąca - ma drobne różowe różyczki, obficie kwitnie,
jest
bardzo dekoracyjna. |
|
Rojnik
(Sempervivum tectorum) - bardzo wytrzymała roślina o mięsistych
liściach zebranych w przyziemne rozetki. Doskonale wytrzymują
upały i susze, zimozielonych. Rozety wydają z kątów liści
liczne rozłogi zakończone małymi rozetkami. Ze środka rozety
wyrasta sztywna, gęsto ulistniona łodyga, na której osadzony
jest kwiatostan złożony z małych kwiatków.
|
W
naszym kraju można było go spotykać na murach i dachach starych
domów ze słomianą strzechą, a nawet na suchych ugorach w pobliżu
zabudowań. |
|
Rojniczek
pospolity (Sempervivum soboliferum) - podobnie jak rojnik
murowy jest byliną o małych wymaganiach, rośnie na wszelkich
nieużytkach, skałach, piaskach, suchych, ubogich glebach, wśród
kamieni, w pełnym słońcu.
|
Rojniczek
pospolity rośnie u nas już
wiele lat, a dopiero w tym roku po raz pierwszy zakwitł.
|
|
|
Liatra
kłosowa (Liatris spicata) - cenna bylina, pochodzi z
Ameryki Północnej. Z kępy liści wyrasta pojedyncza łodyga
pokryta małymi liśćmi i zakończona zbitym kłosem kwiatowym.
Jego osobliwą cechą jest to, że kwiaty rozwijają się od góry
do dołu. Kwitnie od lipca do sierpnia. Liatra lubi słońce i
suche stanowisko zimą. Wymaga od czasu do czasu nawożenia.
|
|
|
| liatra
kłosowa (fioletowa i biała)
|
|
|
Jukka
nitkowata (Yucca filamentosa) - okazała bylina,
tworzy zwarte rozety liści tuż przy ziemi lub na pniu w formie pióropusza.
Liście są sztywne, mieczowate, ostro zakończone. Kwiaty
dzwonkowate o barwie kremowej - taka wielka konwalia.
Juka dobrze rośnie w każdym przepuszczalnym podłożu. Wymaga
miejsc nasłonecznionych, obfitego podlewania. Jest mrozoodporna.
|
|
|
| jukka
nitkowata
|
|
|
Ostróżka
(Delphinum) - dekoracyjna roślina. Wymaga
regularnego podlewania, znacznie zwiększonego w czasie suszy. Gdy
pędy przekwitną obcina się je do wysokości 15 cm nad ziemią.
W sprzyjających warunkach pędy odbiją i roślina powtórnie
zakwitnie. Bylina ta rozmnaża się głównie przez podział.Najefektowniej
wygląda w dość dużych grupach, w towarzystwie nagietek.
|
|
| ostróżka
|
|
Czarnuszka
damasceńska (Nigella damascena) - część już przekwitła.
|
Torebki nasienne czarnuszki są bardzo dekoracyjne.
Po wysuszeniu często wykorzystuje się je do suchych kompozycji
kwiatowych. |
|
|
| czarnuszka damasceńska
|
|
Przekwitły
już wszystkie campanule (kwitną niestety bardzo krótko), parzydło
leśne, firletki, tawuła, wiesiołek, tojeść. Przekwitają
rozchodniki, czyściec, goździki.
13
lipca - pada deszcz pierwszy letni, taki cieplutki. I bardzo dobrze, bo już znudziło mi się codzienne podlewanie,
zwłaszcza że rezultaty były dość marne. Trawa i tak zaczęła
przysychać. Myślę, że po tym deszczu bidulka szybko
"stanie na nogi" i wkoło się zazieleni.
Koniec
lipca, a pogoda iście urlopowa, temperatura tropikalna (powyżej 30°C), moja ulubiona.
Mogę siedzieć
na słońcu godzinami. Ale z drugie strony, patrząc na ogródek,
mam mieszana odczucia. Zrobiło się okropnie sucho. W tym miesiącu
padał deszcz tylko dwa razy i na dodatek bardzo krótko. Mimo, że
dość często podlewamy, ogródek przeżywa ciężkie chwile.
Trawa w wielu miejscach wypalona, nasionka aksamitek, które tego
lata posiałam, wschodzą bardzo słabo. Nawet chwasty pousychały.
Mimo tak trudnych warunków jest kilka ładnych, kolorowych zakątków
- i to cieszy.
W
ogródku od groma roboty. Ciągle coś przekwita, to znowu
rozkwita. Żeby rośliny dobrze wyglądały, ładnie kwitły i nie
chorowały trzeba na bieżąco usuwać uschnięte kwiaty. Wzmaga
to zawiązywanie się nowych pąków kwiatowych, a także chroni
roślinę przed chorobami grzybowymi, które często porażają
przekwitłe kwiaty. Jest bardzo sucho, a więc niezbędne jest
regularne podlewanie. Lepiej podlewać rośliny obficie co kilka
dni, rano lub wieczorem niż codziennie małymi dawkami. Nieduża
ilość wody sprawia, że korzenie rozrastają się przede
wszystkim w górnej warstwie gleby, a rośliny stają się mało
odporne na suszę. Natomiast większe dawki wody nawilżają ziemię
głębiej. W takich warunkach korzenie mogą rozrastać się w głąb
podłoża, a rośliny z dobrze rozwiniętym systemem korzeniowym
znacznie lepiej przetrwają suszę. W czasie suszy trzeba również
pamiętać o ptakach. Woda jest im potrzebna do życia tak samo
jak pokarm. Jedynie z koszeniem trawy można sobie pofolgować.
Nasza trawa nie była koszona już prawie 3 tygodnie, może nie
wygląda dobrze, ale lepsza taka niż żadna.
Lipiec
to najlepszy okres na przesadzanie kosaćców, nie wiem tylko czy
w tych warunkach jest sens coś przesadzać, bo ziemia przypomina
skałę. Ja swoimi zajmę się najprawdopodobniej w sierpniu, ale
jeżeli jest taka potrzeba, to do dzieła.
|
Kosaćce
były ulubionymi kwiatami Cloud'a Moneta - słynnego
malarza impresjonisty. Obsadzał nimi każde wolne miejsce
w swoim przydomowym ogrodzie znajdującym się w
niewielkiej miejscowości Giverny, niedaleko Paryża. Dzięki
mieszkańcom Giverny jego ogród do dziś wygląda tak
samo. W ten dość osobliwy sposób czczą oni pamięć
wielkiego artysty. |
|
| irys
|
|
A
robimy to tak: ostrożnie wykopujemy kłącza, dzielimy je na części,
przycinamy liście i sadzimy w nowym miejscu. Najlepiej
rozwijają się sadzonki składające się z jednego lub dwu młodych
kłączy połączonych ze starszą częścią. Tylko młode kłącza
wytworzą nowe, mocne pędy. Do przycinania kłączy należy użyć
ostrego noża. Dobrze jest posmarować powierzchnię cięcia środkiem
grzybobójczym albo sproszkowany węglem drzewnym, aby zapobiec
gniciu. Przy sadzeniu fragmenty kłącza powinny leżeć płasko,
a po przykryciu warstwą ziemi jego wyżej położone części z pąkami
liściowymi powinny trochę wystawać nad powierzchnię.
Zakwitły
różnokolorowe cynie o kwiatach pojedynczych i pełnych. Pamiętajmy,
szczególnie teraz - w czasie suszy, o dodatkowym podlewaniu tych
roślin. Podlewamy je od dołu, tak aby nie zraszać liści,
bowiem pod wpływem wilgoci liście brązowieją i zasychają.
|
Werbena ogrodowa
(Verbena hybrida) - roślina jednoroczna o zwartym pokroju,
silnie rozkrzewiona. Kwitnie bardzo obficie i długo od czerwca do
października. Wymaga gleby przepuszczalnej,
gliniasto-piaszczystej.
|
|
|
| werbena ogrodowa
|
|
Werbeny
w starożytności były roślinami świętymi, na które
składano przysięgę i stąd pochodzi ich łacińska
nazwa, wywodząca się od rzeczownika verbum
- słowo.
Parę
lat temu, kiedy werbeny były przebojem balkonów i tarasów, nie
mogąc oprzeć się ich urokowi, też je kupiłam z myślą o tarasie. Posadziłam w pojemnikach razem z innymi
kwiatami. Gdy przekwitły, zebrałam nasiona, wymieszałam
wszystkie razem i posiałam w ogródku. Posiałam, to
może zbyt dużo powiedziane - po prostu tę mieszankę
nasion rozrzuciłam po ziemi między innymi kwiatami. Od tamtej
pory wszystkie roślinki same się rozsiewają. Co prawda,
zaczynają kwitnąć trochę później, ale komu to przeszkadza.
|
Kwitnie
także inna odmiana werbeny - verbena
bipinnatifida - to kolejny kwiatek z mieszanki "nasion tarasowych". |
|
| verbena
bipinnatifida
|
|
|
Eukomis dwubarwna,
lilia grzywiasta (Eucomis bicolor) - ze względu
na bardzo oryginalny wygląd stanowi niezaprzeczalny rarytas w
ogrodzie. Dobrze rośnie w pełnym słońcu i lekkim cieniu.
Wymaga gleby piaszczysto-gliniastej, dostatecznie wilgotnej. Nie
zimuje w gruncie. Jesienią cebulki wykopujemy i przechowujemy do
wiosny w chłodnej piwnicy.
|
|
|
|
lilia grzywiasta
|
|
Lilia
tygrysia (Lilium tigrinum) - jest gatunkiem bardzo
popularnym dzięki dużej odporności i skromnym potrzebom. Ma od
120 do 180cm wysokości. Kwitnie w sierpniu. Wymaga stanowiska nasłonecznego,
nie znosi gleb wapiennych.
|
Jedno
co niszczy moje lilie, to poskrzypka liliowa (Lilioceris
lilli) - czerwony chrząszcz, wygryzający dziury w liściach
i pąkach kwiatowych. Warto obserwować zagrożone rośliny,
bowiem pojedyncze chrząszcze można wyzbierać, a liście z
jajami - obrywać. Jedne i drugie trzeba niszczyć. |
|
|
| lilia
tygrysia
|
poskrzypka liliowa
|
|
Aster
chiński (Callistephus chinensis) - bardzo ładna roślina
jednoroczna. Pochodzi z Chin. Do Europy został sprowadzony w
1732r. Wszystkie astry cechuje szeroka gama czystych kolorów, nie
ma odmian wielobarwnych. Lubią stanowiska słoneczne. Nasiona kiełkują
po upływie 7-14 dni, zdolność kiełkowania zachowują
przez 3-4 lata.
|
Astry
są bogato rozgałęzione i jeżeli zetnie się szczytowy
kwiat, pędy boczne rozwiną się i będą wspaniale kwitły.
Moje astry rozsiewają się same. Jest ich zawsze bardzo dużo
(podobnie jak lwich paszczy). Co roku uzupełniam nimi puste
miejsca po kwiatach, które wcześniej przekwitły
(tulipany, dzwonki...) |
|
| aster
chinski
|
|
Dziewanna (Verbascum thapsiforme) - roślina lecznicza.
Odwar z koron kwiatowych stosowany jest jako środek wykrztuśny,
zmiękczający i ściągający w chorobach górnych dróg
oddechowych i do płukania gardła. W lecznictwie ludowym korony
kwiatowe i nasiona używane są przy kaszlu, nieżycie oskrzeli,
astmie, rozedmie, czerwonce, biegunce, nieżytach żołądka, żylakach
odbytu, żółtaczce i chorobach wątroby. Maść ze
sproszkowanych nasion stosuje się w leczeniu ropiejących ran i
wrzodów. Esencję ze świeżego ziela wykorzystuje się również
w homeoterapii.
|
Roślina
dwuletnia. W pierwszym roku życia tworzy tylko rozetę dużych
liści, zaś w drugim wyrasta pręt do 2m wysokości gęsto
pokryty liśćmi. Kwiaty żółte, o delikatnym zapachu, po
uschnięciu pachną miodem. |
|
|
|
|
dziewanna
wielkokwiatowa
|
|
A
co z nasionami - no właśnie... już najwyższy pora na zbiory.
W lipcu nie tylko usuwamy uschnięte kwiaty, musimy pamiętać
również o zbiorze nasion. Część zasychających owocostanów
zostawiamy na roślinach do chwili, aż nasiona w pełni dojrzeją,
a jeszcze nie wypadają ze swych okryw. Zbieramy je podczas suchej
pogody - nie powinno to obecnie stanowiło żadnego
problemu. Nasiona do przechowywania muszą być dobrze wysuszone,
w przeciwnym razie łatwo może zniszczyć je pleśń. Miejsce ich
przechowywania powinno być ciemne, chłodne i suche. W takich
warunkach nasiona długo zachowują zdolność kiełkowania.
Jeśli zapomnieliście o przekwitłych kwiatach, nie zebraliście
nasionek - to i tak nie ma się czym martwić. Matka Natura sama
zadba o nie i na pewno w przyszłym roku zobaczycie je znowu w
swoim ogródku. Może nie w tym miejscu, gdzie byście chcieli -
no cóż, zawsze można przesadzić. Ja od wielu lat stawiam na
naturę. Jeszcze mnie nie zawiodła, chyba że zbyt skrupulatnie
usunę usychające kwiaty, wtedy i Salomon nie pomoże.
Środek
lata. Już czas ruszyć w Polskę, myślę, że będzie to południe
kraju - Tatry. Widoki w górach są wspaniałe, więc na pewno
przywieziemy wiele zdjęć, chyba że pogoda nie dopisze.
|
