Aktualności Album Galeria  Księga Gości Kontakt

 

Archiwum 

2006


Rok 2007

Styczeń
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień


A
ktualności
 


czerwiec, pada, wreszcie pada deszcz...

 

Zaczął się czerwiec, a wraz z nim pojawił się upragniony deszcz. Już nie pamiętam kiedy ten fakt tak bardzo mnie ucieszył.

A w ogródku...

Główną atrakcją pierwszych dni czerwca są różowe i czerwone piwonie. Zaczęły kwitnąć już pod koniec maja, ale teraz wyglądają najładniej. Aktualności 2006-czerwiec.

piwonie

Kwitną różowe i białe goździki sine, firletki wieńcowe i chalcedońskie, wrotycz maruna, wielobarwne lwie paszcze, wiesiołek czworokątny, tojeść kropkowana, dzwonki wąskolistne tawułki, żurawki, bratki... 

goździk siny firletka wieńcowa lwia paszcza
wiesiołek czworokątny lwia paszcza czarnuszka damasceńska  lwia paszcza
goździk siny dzwonek wąskolistny goździk brodaty
firletka chalcedońska wrotycz maruna tojeść kropkowana lwia paszcza
lwia paszcza goździk brodaty dzwonek lwia paszcza

tojeść kropkowana lwia paszcza tawułka Arendsa

Kwitną też żółte i pomarańczowe liliowce ogrodowe. Należą do najtrwalszych bylin. Dzięki mięsistym, zgrubiałym korzeniom, głęboko sięgającym w podłoże, z łatwością mogą przetrwać okres suszy, choć preferują stanowiska wilgotne. Nie są zbyt wymagające, ale najlepiej rosną na glebach żyznych, o dużej zawartości próchnicy.

liliowiec ogrodowy

W zeszłym roku dostałam kilka niewielkich, nie znanych mi cebulek (o średnicy około 1cm). Wsadziłam je jesienią do ziemi i niecierpliwie czekałam na efekty. Pierwsze listki zaczęły pojawiać się stosunkowo późno. Już nawet myślałam, że cebulki przemarzły, albo zostały zjedzone przez gryzonie. W końcu doczekałam się. Z ziemi zaczęły wyrastać listki, podobne do liści tulipanów, tyle, że dużo mniejsze. Później ze środka cebulki wyrosła łodyżka zakończona zielonym pąkiem, przypominający szczypiorek. Z czasem pąk pękł i wewnątrz niego pokazały się drobne pączki kwiatów. Jeszcze wtedy nie było widać jakiego koloru będą kwiatuszki, ale już za parę dni pojawił się pierwszy malutki pączek. 

Wkrótce pączki rozkwitły i kwiatek zaprezentował się w pełnej krasie. I wszystko było jasne. 

czosnek ozdobny

Jeszcze jedna roślinka kwitnąca na żółto...

Tojeść rozesłana (Lysimachia nummularia) - płożąca się po ziemi bylina o pędach długości do 60 cm. Ma okrągłe jasnozielone liście i żółte kwiaty. Wymaga stanowiska wilgotnego. Im więcej wilgoci w podłożu, tym lepiej znosi nasłonecznienie. Nadaje się do zadarniania miejsc ocienionych.

tojeść rozesłana

Połowa czerwca - pogoda wyśmienita - bezchmurne niebo, temperatura oscyluje wokół 30°C -  to już prawdziwe lato. W ogródku tętni życie. Dorosłe ptaki karmią swoje pociechy. Na roślinach pełno owadów, a ja chodzę z aparatem i sama nie wiem, któremu robić zdjęcie, taki wybór. Ostatnio wyszła mi bardzo sympatyczna fotka modraszka. Tu muszę dodać, że motyle są dość płochliwe i rzadko udaje mi się uwiecznić je na zdjęciu. Niemniej ów motylek był niesamowitym modelem. Chodził po kwiatku i spijał napój bogów, a ja, wiadomo, pstrykałam i pstrykała, dopóki mu się nie znudziło i nie odleciał.

Wygląda zupełnie jak mała, krucha istotka  ubrana  w białe rajtuzki i koszulkę z krótkimi rękawkami. Spija nektar, wspierając się swymi cieniutkimi rączkami o płatki kwiatka. To chyba moja najlepsza fota owada (może nie pod względem technicznym, ale jest coś w niej - i chyba o to chodzi). Tyle w nim ludzkich cech. Zawsze, gdy patrzę na niego, widzę delikatnego, malutkiego ludzika...  hm, sama nie wiem, a może to motylek ze świata baśni.

modraszek ikar
ćma

Udało mi się  zrobić zdjęcie drugiemu motylkowi, tyle że nocnemu.  Zobaczyłam go późnym popołudniem, jak wisiał uczepiony łodygi kwiatka. Z nim też nie miałam żadnych problemów. Przez cały czas tak sobie wisiał  na  łodydze.  Podejrzewam, że spał smacznie. No cóż, w końcu to motyl nocny.

Mam też kilka fotek - nie wdając się w anatomiczne szczegóły - koników polnych. Te urocze zwierzątka w naszej literaturze symbolizują lekkomyślności i brak dbałości o przyszłość.

"Moje koniki" bardzo różnią się między sobą. Jedyną niewątpliwą wspólną cechą jest to, że wszystkie wyśmienicie skaczą.

konik polny

pasikonik zielony

Pierwszy z lewej jest najmniejszy - około 1,5 cm długości. Co prawda to jeszcze młody okaz, ale dorosły nie jest dużo większy. Na tym zdjęciu siedzi na szczypiorku. Drugi konik jest większy, zwłaszcza jak weźmiemy pod uwagę jego wąsy. Wyglądem znacznie różni się od pierwszego. Jest jeszcze bardzo młody. Tutaj, o ile sobie przypominam, siedzi na łodydze rudbekii. Ostatni, to olbrzym w porównaniu z poprzednimi. Ten pasikonik jest starszy i dużo większy. Ma około 5cm długości (+ wąsy) Wydaje mi się, że też jest jeszcze nie w pełni dorosłym osobnikiem. Ma jeszcze małe skrzydełka - taki pegazik. Na tym zdjęciu siedzi na liściu lilii żółtej. 

I jeszcze kilka fotek robaczków...

pasikonik zielony plusknia jagodziak strojnica baldaszkówka kosmatek pospolity
ochotkowate zbrojec dwuzębny biedronka siedmiokropka plusknia jagodziak
bzyg pospolity pszczoła pasikonik zielony strojnica baldaszkówka

Tyle miejsca poświęciłam owadom, a przecież w ogródku też są kwiatki. Na czereśni lipcówce dojrzewają już owoce. Tak  tak, nie pomyliłam się... W tym roku bardzo wcześnie zaczęły dojrzewać. Ale wróćmy do kwiatków.

ostróżka polna czereśnie tawułka Arendsa juka

tawułka Arendsa ... dzwonek funkia

słoneczniczek trzykrotka wirginijska malwa goździk kamienny

Teraz kwitną: rudbekie, czyściec wełnisty, dzwonki, funkie, szarotki alpejskie, goździki kamienne, rozchodniki, rojniki, firletki, tawułki, parzydło leśne. Więcej informacji na ich temat w zeszłorocznych aktualnościach (Aktualności 2006-czerwiec, Aktualności 2006-lipiec). Oto kilka odmian rudbekii, które u nas rosną. 

rudbekia 

Kwitną również rozchodniki (Sedum). Stanowią one obszerny rodzaj sukulentów, z których najbardziej rozpowszechnione są różne gatunki nadające się do ogródków skalnych. Wszystkie te rośliny są niskie i dekoracyjne. 

kwiecisty siny ościsty biały ...

Rozchodnik kwiecisty rozkwitł najwcześniej, bo już pod koniec maja. Obecnie kwitnie: ościsty, ostry, biały i jeszcze jeden, którego nie znam nazwy. Podobny jest do rozchodnika ościstego, jednak jest znacznie drobniejszy i kwitnie na biało.

Rozchodnik ostry (Sedum acre) - jeden z najniższych rozchodników, osiąga wysokość 5cm, tworzy gęstą darń, ma bardzo grube ale drobne, zielone liście. Kwitnie w czerwcu, kwiaty drobne, żółte. Wymaga stanowiska słonecznego. Nie ma żadnych wymagań glebowych, może rosnąć w miejscach z jałową glebą. Nadaje się do ogrodu skalnego.

ostry

21 czerwca - pierwszy dzień lata przywitał nas bardzo ładną pogodą. Godzina 8:00 - temperatura 21 °C, prawie bezchmurne niebo, wieje niewielki wiaterek. Prognoza jest jednak mniej optymistyczna. Po południu ma nastąpić załamanie pogody. Przewidywane są opady deszczu, burze, a nawet grad. Widać wiosna postanowiła pożegnać nas mocnym akcentem,  a może to lato chce nas przywitać takimi burzowymi fajerwerkami.

Kończy się trzecia dekada czerwca - pogoda w kratkę, pada deszcz, za chwilę świeci słońce i tak w koło. Temperatura obniżyła się, to niewątpliwie duży oddech dla roślin po ostatniej niemalże tropikalnej pogodzie. Mimo czerwca, w ogródku kwitną już typowo lipcowe kwiaty. Mam tu głównie na myśli malwy, dziewannę wielkokwiatową (Aktualności 2006-lipiec). Od dłuższego czasu kwitnie płomyk, uczep. Niedługo zakwitną także liatra kłosowa i rojniczek.

dziewanna ostróżka polna malwa

malwy i smolinosy parzydło leśne malwa nagietek

W zeszłym roku wygospodarowałam trochę miejsca na warzywnik. Muszę przyznać, plony były dość mizerne. W tym roku nie wsiałam żadnych nasion warzyw, posadziłam jedynie trochę selerów i porów. Mam też szczypiorek i oczywiście koperek, który bardzo łatwo sam się rozsiewa. Z ubiegłego roku zostało mi też trochę pietruszki. Myślę, że to w zupełności wystarczy. W miejsce warzyw posiałam mieszankę nasion kwiatów. Długo nic nie wschodziło - chyba przez tę suszę, ale po ostatnich deszczach wreszcie wszystko ruszyło. 

Teraz w warzywniku rosną aksamitki, cynie, astry, dwa słoneczniki i ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, kukurydza. Nie przypominam sobie, żebym sadziła nasiona tej rośliny. Podejrzewam, że to sprawka ptaków. Dzięki nim nasz ogródek wzbogacił się o kilka cisów. W warzywniku rośnie też jeden krzaczek ziemniaka. Jego akurat wsadziłam celowo - podoba mi się zieleń liści tej rośliny. Kwiatuszki też są niczego sobie.

kukurydza
         

Aktualności Album Galeria  Księga Gości Kontakt

Powrót na stronę główną

Copyright H&W Krupińscy
Wszelkie prawa zastrzeżone