to
się nam czerwiec trafił...
Nie
licząc pierwszych dni - pochmurnych, zimnych (około
10st.), deszczowych, czerwiec imponuje piękną, letnią aurą.
Temperatura przekracza 30 stopni, na niebie dużo słońca. I
wszystko byłoby idealnie, gdyby nie komary. Jest ich tak dużo,
że trudno wysiedzieć na dworze. Praca w ogródku w obecnej
sytuacji do przyjemnych nie należy,
oj nie...
|
|
|
|
|
|
|
nagietki
|
złocienie i przetaczniki
|
pięciornik Tonga
|
różanecznik
|
czosnek ozdobny
|
piwonia
|
|
|
|
|
|
|
|
szczypiorek
|
smagliczka
|
tawuła
|
irys
|
mak
|
parzydło leśne
|
|
|
|
|
|
|
|
dzwonek skupiony
|
goździk
|
łubin
|
irys
|
goździk
|
bratek
|
Wreszcie
doczekaliśmy się młodych kosów...
|
To
chyba był jego pierwszy raz...
Sam, bez mamy, poza gniazdem. Wyglądał na
zdezorientowanego. Zamiast chować się w gąszczu roślin,
wciąż biegał koło nas. Próbował nawet wskoczyć na
taras, gdzie akurat siedział mąż. Udało mu się
sforsować zaledwie pierwszy stopień, następnemu już
nie dał rady. Po jakimś czasie przyleciała mama i
nakarmiła malca. (5.06) |
|
|
|
kos |
|
W
naszej obecności dorosłe kosy czują się bezpiecznie. W okresie
natężonego zbierania pożywienia dla swoich dzieci chodzą
blisko nas bez jakiegokolwiek strachu. Ostatnio przyglądaliśmy
się poczynaniom jednego. Z dziobem pełnym dżdżownic przystanął
niedaleko nas, po czym całą jego zawartość położył na
trawie i jakby nigdy nic zaczął rozdrabniać dżdżownice. Gdy
skończył, wszystkie z powrotem wsadził do dzioba i odleciał.
13
czerwca, piątek - nieco chłodniej.
Od czasu do czasu na niebie pojawiają się chmury dające nadzieję
na deszcz. Kto wie, może coś popada. Przydałby się choć mały
deszczyk, bo zaczyna robić się sucho.
|
Na
czereśni dojrzewają owoce. Są też pierwsze
poziomki. |
|
|
|
czereśnie
|
poziomki
|
|
Rozkwitają dzwonki ogrodowe. W tym roku jest ich dużo mniej.
Kwitną
niepozorne, kremowe kwiatki miechunki, tojeść
kropkowana i rozesłana, czyściec wełnisty, wrotycz, ostróżki,
dzwonki, szarotki alpejskie, rozchodniki...
|
|
|
|
|
|
ostróżka polna
|
maki i ostróżki ogrodowa
|
mak
|
trzykrotka wirginijska
|
bratek
|
|
|
|
|
|
|
trytoma
|
bratek
|
tojeść rozesłana
|
wrotycz
|
smagliczka
|
|
|
|
|
|
|
dzwonek
|
miechunka
|
kocimiętka
|
czarnuszka
|
poziomka
|
W
trawie też co nieco kwitnie...
Zakwitła
także trawa ozdobna.
|
Jest
to prawdopodobnie mozga trzcinowata picta pasiasta. Osiąga
wysokość do 60cm, a w okresie kwitnienia nawet 120cm.
Kwitnie od czerwca do sierpnia. Jest łatwa w uprawie.
Tworzy długie i liczne rozłogi podziemne, dzięki którym
szybko się rozrasta. Jeżeli chcemy, aby trawa nie
rozrastała się, zajmowała
określoną powierzchnię, wystarczy wsadzić ją do
pojemnika (doniczka, wiadro) z mocno perforowanym dnem
(albo bez dna) o pożądanej średnicy. Następnie
pojemnik z trawą zakopujemy w ziemi. |
|
|
mozga
trzcinowata
|
|
Dwa
tygodnie
później...
Młody kos już nie tak mały, ale niestety
dalej bardzo ufny. Co prawda już nie biega koło nas,
zaczyna wybierać bardziej ustronne miejsca, ale w dalszym ciągu
można podejść do niego bez problemu. Zaczęłam zastanawiać się,
czy nie byłoby lepiej dla piskląt, gdybyśmy je trochę
"pogonili". Może to zwiększyłoby ich czujność. Sama
nie wiem...
|
Siedzi
z zadartą główką i wypatruje rodziców. Dosłownie 2
metry od niego leży dorosły kos, zagryziony przez
kota... Następnego dnia już nie widzieliśmy malucha... (19.06) |
|
|
|
kos |
|
W
ogródku jest dość kolorowo, głównie za sprawą maków i ostróżek
polnych. Te drugie są wyjątkowo dorodne. Niektóre osiągnęły
nawet 2 metry wysokości.
|
|
|
|
|
|
serduszka
|
goździk
|
mak polny
|
dzwonek
|
zachodnia rabata
|
|
|
|
|
|
|
lawenda
|
dzwonek
|
liliowiec
|
wschodnia rabata
|
dzwonek skupiony
|
|
|
|
|
|
|
lwia paszcza
|
rozchodnik
|
widok na rabatę zachodnią
|
słoneczniczek
|
dzwonek ogrodowy
|
|
|
|
|
|
|
trytoma
|
wiesiołek
|
szarotka
|
parzydło leśne
|
zachodnia rabata
|
|
|
|
|
|
|
lilia
|
ziemniak
|
strona południowo-zachodnia
|
tojeść
|
ostróżka polna
|
26
czerwca - za oknem szaro, buro i ponuro. Termometr
pokazuje niewiele powyżej 10 stopni. Jedna dobra wiadomość
- pada deszcz, a jest on bardzo potrzebny. Wiosną czy latem, gdy
przycinam bukszpany, trzmieliny część obciętych gałązek
ukorzeniam. Obie te rośliny bardzo łatwo się ukorzenia. Ja robię
to nawet bez ukorzeniacza. Ważne jest, aby znaleźć odpowiednio
wilgotne, najlepiej zacienione miejsce. Mam takie od strony północnej.
Tam moje roślinki ukorzeniają się bez problemu, nawet jeśli
zapomnę o nich, a zdarza mi się to dość często. Niedawno przeniosłam zeszłoroczne
bukszpany w docelowe miejsca. I właśnie wtedy zaczęło
robić się sucho. Owszem podlewałam codziennie, ale nie ma to
jak deszcz, wilgoć w powietrzu.
Następne
dni zdecydowanie ładniejsze, może bardziej wiosenne niż
letnie... ale dobre i takie...
|
