Aktualności Album Galeria  Księga Gości Kontakt

 

Archiwum 

2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
2007
2006


Rok 2017

Styczeń
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień


A
ktualności
 


lipiec, trochę chłodniej - po czerwcowych upałach miła odmiana

 

Początek lipca - wreszcie chłodniej, można odpocząć od tropikalnych temperatur, jakie zafundowała nam Matka Natura w ostatniej dekadzie czerwca. Temperatura spadła o przeszło 10 stopni. Nawet trochę popadało, tyle, że po czerwcowej suszy, to kropla w morzu. 

Widok umęczonego suszą ogródka sprawia, że zachmurzone niebo, dające nadzieję na deszcz, bardzo mnie cieszy. Nawet jeżeli nie pada, to i tak można odpocząć od palącego słońca. W końcu odważyłam się skosić trawę, a raczej to, co z niej pozostało. Mam nadzieję, że nie wyschnie do końca...

Po kilku chłodniejszych dniach temperatura znowu zaczyna rosnąć. Od czasu do czasu coś popada, tak symbolicznie. Ciągle narzekam na brak opadów, ale jak patrzę na nawałnice przechodzące przez Polskę, niszczącą siłę gradu, trąb powietrznych, cieszę się, że u nas jest spokojnie, nawet susza mi tak bardzo nie przeszkadza... 

W ogródku coraz bardziej sucho, co skutkuje wolniejszym wzrostem roślin, głównie trawy i chwastów. Rabaty staramy się codziennie podlewać, łagodząc skutki suszy. A jak już jestem przy rabatach, kilka słów o najmłodszej z nich znajdującej się w pobliżu tarasu. 

Zaczęłam ją tworzyć w 2011 roku. Na przestrzeni tych lat rabata ciągle się zmieniała. Jej trzon stanowi cyprysik nutkajski, dwie tuje kuliste: zielona i żółta i tuja żółta o pokroju gniazda. Są to iglaki rosnące od samego początku istnienia rabaty. Pozostałe rośliny znajdujące się na rabacie w ciągu tych kilku lat zostały przesadzone w inne miejsca, inne z kolei dosadzone. Obecnie rośnie na niej jeszcze cyprysik groszkowy, trzmielina o białozielonych i żółtozielonych liściach, powojnika Clematis Purpurea Plena Elegans. Jest jeszcze płożący krzew iglasty - chyba tuja. W zeszłym roku dosadziliśmy klonika palmowego zielonego, a w zeszłym miesiącu jeszcze dwa bukszpany. Między krzewami rosną, w zależności od okresu, różne kwiatki. Wiosną dominują tulipany. Kwitną też hiacynty, zawilce gajowe, przylaszczki, żółta smagliczka górska, floksy kanadyjskie, biała gęsiówka. Później ich miejsce zajmują irysy o drobnych niebieskich kwiatach, orliki, czosnek ozdobny, czarnuszka damasceńska. Pod koniec maja rozkwita różowa i czerwona piwonia. W czerwcu pojawiają się pierwsze smagliczki nadmorskie, które z czasem tworzą przepiękne białe i fioletowe kobierce. Gdy przekwitną wysokie czosnki ozdobne, ich miejsce zajmuje wysiewający się od wielu lat koperek. Na przełomie czerwca i lipca rozkwitają wąskolistne dzwonki. W lecie jest już nie tak kolorowo. Zaczynają kwitnąć białe i bladoróżowe rozchodniki. Mocniejszym akcentem kolorystycznym są żółte kwiaty uczepów. Jest jeszcze kilka roślinek znajdujących się na rabacie o których pewnie zapomniałam. Aż trudno mi uwierzyć, że to wszystko rośnie na tak niewielkiej rabacie. 

Spośród wymienionych roślin, w tym roku na uwagę zasługuje powojnik Clematis Purpurea Plena Elegans o bordowych, pełnych kwiatach o średnicy 6-8cm. Z racji swego przeznaczenia - doskonale nadaje się do obsadzania ogrodzeń (siatki), na balkony i tarasy - posadziłam go przy tarasie. W końcu doszłam do wniosku, że takie rozwiązanie jest mało ciekawe i trzeba coś z tym zrobić. Bardzo lubię kompozycje roślin i właśnie w tym kierunku poszłam. Powojnik posadziłam między tują kulistą, cyprysikiem groszkowym i białozieloną trzmieliną w nadziei, że z czasem jego kwiaty będą zdobiły większość tych krzewów, a część jego kwiatów przyozdobi także cyprysika nutkajskiego. Cyprysik groszkowy sam w sobie jest bardzo ozdobnym krzewem i dlatego uznałam, że nie ma potrzeby dodatkowo wzbogacać go kwiatami powojnika. 

Powojnik Clematis Purpurea Plena Elegans kwitnie od czerwca do wczesnej jesieni. Osiąga wysokość 3-4m. Lubi stanowiska słoneczne. Toleruje przeciętną glebę o odczynie obojętnym lub lekko zasadowym, koniecznie wilgotną. Źle rośnie na glebie ciężkiej i zbitej. Podstawą pielęgnacji jest silne cięcie wczesną wiosną na wysokości 30-50cm nad ziemią (nad 2-3 pąkami). Rozmnaża się przez sadzonki pędowe latem lub zimą.

Na rabacie rośnie jeszcze jeden powojnik Clematis tangutica. Trzy lata temu zdobyłam jego nasionka. Zimą wsadziłam kilka z nich do doniczek. Na wiosnę przesadziłam drobne roślinki do gruntu. Część z nich, niestety, przez nieuwagę wyrwałam. Na szczęście dwie sadzonki uchowały się. W tym roku powojnik wzmocnił  się, choć kwiatów jak na razie nie widać. Mam nadzieję, że w przyszłym roku zakwitną. Powojnik Clematis tangutica, to moja druga próba wyhodowania tej rośliny. Pierwszy raz wsadziłam go w tym samym czasie co powojnik Clematis Purpurea Plena Elegans. Niestety nie przetrwał zimy. 

11 lipca -  jest pochmurno, ciepło, około 25 stopni, od czasu do czasu pada deszcz... czego chcieć więcej... chyba tego samego co najmniej przez tydzień ...

W maju mąż zrobił stelaż na winogron. Muszę przyznać, sprawdził się w 100 procentach. Winogron wspina się znacznie powyżej barierki, przez co ma większy dostęp do światła. Poza tym bez problemu można go utrzymać w ryzach, nie wchodzi na barierkę, a nawet jeśli próbuje, łatwo go przenieść na stelaż. Na tarasie powstał przytulny zakątek z zieloną ścianą. Bardzo przyjemnie spędza się w nim wolne chwile.

Zdarza się, że gdy zbyt solidnie przyłożymy się do sprzątania ogródka, niektóre rośliny, głównie te wyrastające z samorzutnie rozsianych nasion jak nagietki, malwy, kleome, werbeny, dzwonki ogrodowe, lwie paszcze, petunie znikają. Wydaje nam się, że już ich nie zobaczymy, zapominamy o nich, a po jakimś czasie, nawet po kilku latach wracają, choć nie wszystkie. Jeżeli zależy nam na jakiej roślince, lepiej zebrać trochę nasion, tak na wszelki wypadek.

Rabata zachodnia, na której rosło mnóstwo pomarańczowych nagietków, nawiasem mówiąc lubianych przez wiele motyli, teraz już bez nich. W zeszłym roku na rabacie rozsiałam nasiona żółtych nagietków. Niestety, nie odrodziły się. Dzisiaj zauważyłam zaledwie jednego kwitnącego na żółto nagietka. Będę musiała rozejrzeć się za nowymi nasionami.

W tym roku w wielu miejscach ogródka pojawiła się  dziewanna. Jest dużą rośliną, więc większość siewek usunęłam. Zostawiłam między innymi dwie na zachodniej rabacie. Wyrosły na wyjątkowo dorodne okazy, górujące nad całą rabatą.

Znalazłam jeszcze werbenę: Verbena hybrida (ogrodowa) i verbena bipinnatifida i dwie siewki lwich paszczy. Werbeny rosły u nas w 2006 roku. Od czasu do czasu pojawiały się później, głównie verbena bipinnatifida o drobniejszych kwiatach.

Lipiec w pełni, pora ruszać w plener w poszukiwaniu motyli...

bielinek rzepnik

przestrojnik trawnik paź królowej

paź królowej

latolistek cytrynek

modraszek argiades

przestrojnik trawnik

 bielinek rzepnik

modraszek bielinek rzepnik

strzępotek ruczajnik

bielinek rzepnik

modraszek ikar przestrojnik  trawnik

paź królowej

rusałka pawik 

modraszek ikar paź królowej

bielinek rzepnik

przestrrojnik jurtina

paź królowej modraszek ikar

Ostatnia dekada miesiąca z dużo większą ilością opadów. 

 

    

Aktualności Album Galeria  Księga Gości Kontakt

Powrót na stronę główną

Copyright H&W Krupińscy
Wszelkie prawa zastrzeżone