marzec taki
wiosenny, taki piękny...
W
obecnej chwili ciężko mi cokolwiek pisać. Ograniczę się
jedynie do marcowych fotek...
22
marca, już od rana zapowiadał się piękny, słoneczny dzień.
Temperatura niska, mało komfortowa, ale bezchmurne niebo, a co za
tym idzie dużo światła, dawało nadzieję na zrobienie fajnych,
energetycznych fotek.
Kapryśny
marzec pokazał swoje możliwości.
|
|
Po
południu po błękitnym niebie nic nie pozostało. Ołowiane
chmury zasnuły niebo.
Wkrótce
do ogródka
zawitała zima.
Następnego
dnia wrócił bezchmurne nieba.
W ogródku pozostało jeszcze trochę śniegu.
|
|
|
|
|
|
Koniec
miesiąca zapowiada się bardzo obiecujący z temperaturami nawet
do 18 stopni.
|