Aktualności Album Galeria  Księga Gości Kontakt

 

Archiwum 

2017
2016
2015
2014
2013
2012
2011
2010
2009
2008
2007
2006


Rok 2018

Styczeń
Luty
Marzec
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Lipiec
Sierpień
Wrzesień
Październik
Listopad
Grudzień


A
ktualności
 


marzec ciągle mroźny...

 

Pierwsze dni marca z dużym mrozem (-17 stopni).

Zaczął się marzec, a pogoda nie bardzo chce się zmienić. Mróz jeszcze mocno trzyma. Znowu trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość i czekać na wiosnę. 

Mam nadzieję, że zima, tak mroźna w ostatniej dekadzie lutego (-20stopni), zgodnie z przysłowiem: gdy w lutym mróz mocno trzyma, będzie krótka zima, już nie będzie marudziła i szybko odejdzie.

7 marca - wreszcie mróz odpuścił. 

W ogródku leży jeszcze gdzieniegdzie śnieg. Myślę, że dodatnia temperatura, grzejące słońce szybko się z nim upora. 

przebiśniegi

 

13 marca - termometr pokazuje 15 stopni. Po śniegu nie ma śladu.

Od kilku dni kwitną przebiśniegi.

przebiśniegi

Zeszłoroczne bratki dobrze zniosły tęgie mrozy i też kwitną. Gorzej z ciemiernikiem. W tym roku nie widać nawet liści, a co dopiero mówić o kwiatach.

bratek

stokrotka

bratek

W trawie kwitną stokrotki.

Zaczynają rozkwitać pierwsze krokusy. 

krokusy

Powolutku można brać się za wiosenne prace w ogródku. 

16 marca - Matka Natura zarządziła przerwę w wiosennych porządkach. Wróciła zima i to jaka. 

Takiej ilości śniegu nasz ogródek nie widział już dawno. W ciągu jednego dnia napadało chyba więcej śniegu niż przez całą zimę. Po śniegu przyszedł czas na spory mróz. Dobrze, że w tej kolejności. Co prawda obfity śnieg połamał kilka gałęzi, ale też zabezpieczył ogródek przed mrozem.

21 marca - rozpoczęła się kalendarzowa wiosna, a w ogródku dalej na zimowo. Na szczęście mróz ustępuje. Rano termometr pokazywał 4 stopnie poniżej zera. Do tego mocne słońce, błękitne niebo, mam nadzieję, że to zapowiedź prawdziwej wiosny.

27 marca - pierwsza noc bez mrozu. Dni już kawał czasu wiosenne, a noce, aż do dzisiaj mroźne. W zacienionych miejscach ogródka leży jeszcze sporo śniegu. Tam gdzie go nie ma, pojawiają się kopce - widać gryzonie już poczuły wiosnę.

Wydawało mi się, że długo nie zobaczę ogródka w śnieżnej bieli, a tu... następnego dnia z samego rana ogródek znowu cały w śniegu. 

Męczy mnie tegoroczna zima.

 Na koniec miesiąca aura zgotowała królewska niespodziankę - piękny wiosenny, pełen słońca dzień. 

 

         

Aktualności Album Galeria  Księga Gości Kontakt

Powrót na stronę główną

Copyright H&W Krupińscy
Wszelkie prawa zastrzeżone