lipiec
bardzo sucho...
Piękny,
słoneczny, upalny początek lipca i niestety, bardzo
suchy...
W
ogródku trawa wypalona do granic możliwości. Na zmianę
pogody w najbliższym czasie nie ma co liczyć...
|
|
Na
rabatach kwitną ostróżki polne, nagietki, maki polne,
trzykrotki wirginijskie, liliowce pomarańczowe, potocznie zwane
smolinosami, słoneczniczki, lilie azjatyckie pomarańczowe,
rudbekie, dziewanny, powojnik Clematis Purpurea Plena Elegans o
bordowych, pełnych kwiatach o średnicy 6-8cm, tawułki
Arendsa, lawenda, eukomisy dwubarwne, funkie.
Druga
dekada lipca, Nad głowami kawał pochmurnego nieba i
jeszcze deszczyk od czasu do czasu, to miła odmiana...
Tylko
czy taka ilość deszczu może pomóc naszej trawie... Wkrótce
chmury zaczęły ustępować pogodnemu niebu.
Połowa
miesiąca, żar leje się z nieba... A
jednak, ta stosunkowo niewielka ilość opadów sprawiła, że już
po kilku dniach była zauważalna poprawa kondycji
naszej trawy. W wielu miejscach naprawdę dobrze wygląda. Owszem są
jeszcze gołe place, głównie na wschodniej części ogródka, ale i
one powoli zarastają trawą. Gdyby tak jeszcze trochę popadało.... Rozkwitają
kosmosy, juka, budleja, ketmie, lilie tygrysie, aksamitki, cynie,
białe smagliczki, biały i niebieski rozwar, tojad mocny, żurawki...
|